Kilka motocykli od Rezmera przewinęło się na przestrzeni lat przez ręce kumpli, mina nie trafiła się ani razu. Motocykle zadbane wizualnie, ceny stosunkowo wysokie.
Muszę jednak wspomnieć o dwóch faktach:
Kiedyś na forum TDM był poruszony temat użytkownika Rezmermoto z Polski, który licytował motocykl na jednym z internetowych serwisów aukcyjnych w UK. Motocykl ten był po powodzi. Może nic to nie znaczy, może motocykl był potrzebny na części
Link do aukcji widziałem osobiście jednak teraz nie ma szans bym to odnalazł...
Druga sprawa to motocykl, rzekomo po dużym serwisie, który dobry kumpel u niego kupił. Pewnego dnia zabraliśmy się za lagi a tam olej rzeczywiście czysty, niedawno zmieniany, jednak w jednej ladze żółty a w drugiej czerwony
... Fotki z tej akcji mam w telefonie
Jakiś niesmak pozostał...
Niemniej jednak wszystkie motocykle były proste, po jakichś tam przejściach i przygotowane do sprzedaży. Przy wzmożonej czujności (jak przy każdym handlarzu) wal śmiało