Również zaczęliśmy przygodę z naszym paszportem ogólnie tak wygląda pusty.
Tak dla przypomnienia jakby ktoś zapomniał
Sprawa wygląda następująco;
Dwa weekendy, cztery trasy ----> i ... 16 pieczątek.
Ciężko było ale daliśmy radę.
Pierwszy Punkt " Inowrocław" ostatni "Włocławek"
Ostatnia pieczątka
Dumny posiadacz paszportu
A ogólnie całość wygląda tak
Najciekawsze miejsca do których wrócimy jeszcze raz to na pewno CEKCYN, GRUDZIĄDZ, NAKŁO I WŁOCŁAWEK