A kto powie gdzie można pomacać taką syrenkę
Taka łacha robi się przy odpływie na Helu, różnica w falowaniu i kolorze wody wskazywała by, że z jednej strony jest morze a z drugiej zatoka (lub rzeka). Jednak jesteśmy w okolicach pełni księżyca więc powinien być przypływ a co za tym idzie brak tej charakterystycznej łachy na końcu półwyspu. Reasumując, nie mam pojęcia gdzie jesteście
Rewa koło Gdyni