Listopada 22, 2024, 13:27:13 pm

Autor Wątek: Chełmno - tor motocrossowy/enduro - czerwiec 2020  (Przeczytany 1615 razy)

Offline Kriss752

  • BMW F800GS, HUSQVARNA TE449
  • 300 km/h
  • ******
  • Wiadomości: 2062
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: CBY Przyłęki k/Bydgoszczy
Chełmno - tor motocrossowy/enduro - czerwiec 2020
« dnia: Czerwca 08, 2020, 18:30:50 pm »
W końcu udało się pojechać kolejny raz (drugi) na tor do Chełmna. Ponieważ w piątek i sobotę w nocy padało to było pewne że będzie wesoło. Tor jest gliniasty co powodowało emocje. Po ok 2-3 godzinach zaczęło się robić już całkiem fajnie bo sekcja enduro przeschła. Odcinki leśne niestety były zbyt niebezpieczne , a szczególnie zjazdy. Jest tam wąsko i są drzewa więc odpuściliśmy. Zabawa był przednia i na pewno pojedziemy jeszcze nie raz.
Tym razem zabrałem też starszego 14-letniego syna i jak widać bawił się dobrze. Nie miła też zakwasów następnego dnia  :laie:

Poczyniłem krótką relację.(musze kupic gąbkowy ochraniacz, bo wiatr zabija dżwięk)

WSK 125, ETZ 250 X2, CZ 250CROSS, SUZUKI RM 125, GSX-R 750 K6, GSXR-750 K8, KTM EXC-450 2009, XT600 93, GSR 750 2011, BMW F800GS 2009, SUZUKI DR 650 1995, DRZ 400 2003, HUSQVARNA TE 449 2011

Offline sokół250

  • suzuki rm250 , k-750 , KLE500
  • 220 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 1209
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Bydgoszcz
Odp: Chełmno - tor motocrossowy/enduro - czerwiec 2020
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 08, 2020, 18:43:30 pm »
Bardzo dobrze wykorzystany czas , zakwasy jeszcze trochę dzisiaj mnie męczyły :) .Na początku faktycznie było ślisko, zwłaszcza na torze motocross , nie dało rady się dobrze napędzić.Za to tor enduro ten na otwartej przestrzeni był tylko mokry na dole w winklach,no i w leśnych wąskich ścieżkach.Z okrążenia na okrążenie wody w kałużach było coraz mniej a my wjeździliśmy się w tor i poczyniliśmy sobie coraz śmielej.To był bardzo dobry dzień.

Offline Duch

  • KMZ K-650, Honda XL600V Transalp, Suzuki DL AL7 650XT V-Strom [R.I.P.], BMW F900GS Adv
  • Administrator
  • 300 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 12741
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Toruń
Odp: Chełmno - tor motocrossowy/enduro - czerwiec 2020
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 08, 2020, 19:19:45 pm »
Fajny film, widać kto ma benzynę w żyłach zamiast krwi  :thumbup:
Yet you can't get a promotion, you won't retire, and despite your best efforts, you refuse to die.

Offline sokół250

  • suzuki rm250 , k-750 , KLE500
  • 220 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 1209
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Bydgoszcz
Odp: Chełmno - tor motocrossowy/enduro - czerwiec 2020
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 08, 2020, 19:43:47 pm »
To oczywiste że młody :) na filmie nie ma  jak betą Vlada zjeżdżał na dół trzymając jedną ręką kierownice a w drugiej 10l kanister co by dotankować huskę.

Offline Kriss752

  • BMW F800GS, HUSQVARNA TE449
  • 300 km/h
  • ******
  • Wiadomości: 2062
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: CBY Przyłęki k/Bydgoszczy
Odp: Chełmno - tor motocrossowy/enduro - czerwiec 2020
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 09, 2020, 08:38:35 am »
To oczywiste że młody :) na filmie nie ma  jak betą Vlada zjeżdżał na dół trzymając jedną ręką kierownice a w drugiej 10l kanister co by dotankować huskę.
Duch miał na myśli pewnie Ciebie i Twoje skoki Wojtek, ale faktycznie młody miał frajdę i całkiem nieźle mu szło jak na pierwszy raz :)
WSK 125, ETZ 250 X2, CZ 250CROSS, SUZUKI RM 125, GSX-R 750 K6, GSXR-750 K8, KTM EXC-450 2009, XT600 93, GSR 750 2011, BMW F800GS 2009, SUZUKI DR 650 1995, DRZ 400 2003, HUSQVARNA TE 449 2011

Offline sokół250

  • suzuki rm250 , k-750 , KLE500
  • 220 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 1209
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Bydgoszcz
Odp: Chełmno - tor motocrossowy/enduro - czerwiec 2020
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 09, 2020, 09:13:15 am »
Skoki to nie wszystko ;) nikt się nie oszczędzał i kręcił manetką oporowo , a pod koniec to już kwalifikowało się jako wyścigi  :)

Offline vlad

  • 220 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 1182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Naczelny Gawędziarz
  • Skąd: Bydgoszcz
Odp: Chełmno - tor motocrossowy/enduro - czerwiec 2020
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 09, 2020, 10:11:59 am »
Z powodu śliskości mogliśmy robić tylko pętlę na otwartym terenie, bo szybko przesychało, a te trudniejsze sekcje w krzaczorach musieliśmy odpuścić. Ale rzeczywiście, pod koniec dnia każdy był już wjeżdżony i mógł z pełną agresją atakować tor. Niestety już sił zabrakło. Jedynie syn Krissa był cały czas niesiony przez falę energii i mógłbym tak latać jeszcze do wieczora. Będzie z niego jeździec  :thumbup: