Wrzucam informację o ciekawej miejscówce jaką jest Zamek Dybowski w Toruniu, a w zasadzie jego ruiny, które niedawno odwiedziliśmy. Myślę, że opis może na przyszłość przydać tym, którzy chcieliby go zwiedzić
Okolica ta (obecnie ładnie podświetlona), prezentuje się najlepiej po zmroku, jednak i za dnia warto się tam wybrać.
Poniżej krótki opis jaki znalazłem w sieci:
Polski zamek graniczny zwany Dybowskim lub Nieszawskim, tuż pod krzyżackim Toruniem nakazał wznieść król Władysław Jagiełło w I połowie XV wieku. Wkrótce po ukończeniu budowy zdobyli go mieszczanie toruńscy wraz z Krzyżakami, ale musieli zwróci na mocy pokoju zawartego w 1435 r. Podczas wielkiej wojny północnej w 1703 roku, Szwedzi wykorzystali podupadłą warownię do prowadzenia ostrzału Torunia. W XIX wieku prusacy włączyli zamek w skład twierdzy toruńskiej, niszcząc średniowieczne elementy. Budowla posiadała skrzydło mieszkalne od północy oraz dziedziniec otoczony murami obwodowymi z wieżą bramną od południa. W narożach znajdowały się trzy wieżyczki, a od płn.-wsch. potężna baszta, po której nie ma żadnego śladu. Dojazd do zamku jest lekko skomplikowany ale dla motocykli wbrew pozorom całkiem prosty. Tuż za mostem należy skręcić w małą uliczkę (ulica Dybowska), koło znanego kempingu Tramp. Jadąc od strony centrum, trzeba będzie zawrócić na skrzyżowaniu i wracając jakby na most, skręcić w prawo (jadąc z mostu skręt w lewo z prawego pasa jest tam raczej niewykonalny). Niestety z tego co kojarzę jest tam znak zakazu ruchu, więc... trzeba mieć oczy szeroko otwarte
Zaraz po wjeździe w tę uliczkę, w lewo odbija kamienista droga (prowadząca pod most), która poprowadzi nas wprost do zamku (na google maps, uliczka ta jest zaznaczona przerywaną linią).
Jest jeszcze druga opcja, nieco trudniejsza ale bez zakazu ruchu. Jadąc z mostu skręcamy w ulicę Nieszawską, jednak tuż przy skręcie (praktycznie na samym skrzyżowaniu) zjeżdżamy od razu w szutrową uliczkę prowadzącą do wału. Uliczka ta "przeskakuje" przez wał i prowadzi nas leśnym duktem na wprost między drzewami do ruin zamku. Fajna droga dla miłośników lekkiego offroad'u