Hejka wszystkim! Przepraszam, że nie odpisywałem wcześniej ale nie chciałem zapeszać.
Upiiiiiiiiiii !!!! Zdałem !!!! Jeszcze z rana, widząc deszczową pogodę za oknem i zbliżające się czarne chmury byłem pełen wątpliwości czy egzamin się odbędzie. Egzaminator też nie miał ochoty na przeprowadzenie egzaminu ale widząc moją determinację i profesjonalny strój wymiękł
Dwóch placowych ze szczotami w rękach usunęło wodę z szybkiego slalomu
, słoneczko wyszło zza chmur, wiatr osuszał resztę toru i sukces
Dziękuję Wam wszystkim za trzymanie kciuków. Za dwa tygodnie odbieram prawko, przez zimę dopieszczę swojego rumaka i na wiosnę spotykamy się na trasie
Jeszcze raz dziękuję i życzę wszystkim tak samo udanego dnia jaki ja mam dzisiaj