Remonty przed sprzedażą robi się za zwyczaj aby był i żeby wyjechał za bramę, więc jak widzę w ogłoszeniach hasło silnik po remoncie to obchodzę wielkim łukiem.
Jeśli jesteś jednak nadal zainteresowany, zapytaj co było robione w tym remoncie. Spisz sobie na kartce. Poświęć parę chwil i zadzwon do szlifierni ile kosztują poszczególne usługi typu szlify i planowania (zależnie od zakresu remontu) plus części. Zazwyczaj cena porządnego remontu nie jest mała, więc nikt takiego prezentu nie robi sprzedającemu.
Są różne sytuacje, ale w naszym kraju lepiej przygotować się na najgorsze
.
Ja wolał bym kupić silnik do remontu i sam mieć kontrolę co było zrobione i na jakich częściach.
Cześć
