Listopada 24, 2024, 14:09:37 pm

Autor Wątek: Na włościach księżnej Anny  (Przeczytany 9873 razy)

Offline Hubertus

  • Jawa 634 Vape + Velorex 562 Kawasaki GPz 750 KZ 750E
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 468
  • I'm a Rocker...
    • rumble garage
  • Skąd: To tu, to tam...
Na włościach księżnej Anny
« dnia: Lutego 08, 2015, 10:38:38 am »
Historia nie polega na bezmyślnym wkuwaniu suchych dat.
To przede wszystkim nauka opisująca wydarzenia poprzez pryzmat ludzi. To nauka o błędach ludzkości.

Księżna Anna Wazówna to bardzo ważna postać z naszej historii. Księżniczka szwedzka, siostra Zygmunta III Wazy, jako znacznie mądrzejsza od niego wysłana została służyć mu radą i pomocą. Szybko została znienawidzona przez kler i dwór - jako "heretyczka", gdyż była protestantką oraz jako "rozumniejsza od króla", gdy zauważono że Zygmunt bardzo liczy się z jej zdaniem a ona sama ma bardzo dobre wyczucie zmian.
Od 1604 roku starościna Brodnicka, potem i Golubska. To jej zawdzięcza zamek Golubski swą dzisiejszą postać.

Księżna była pierwszym mecenasem nauki i kultury Polskiej. Nazwana została przez potomnych "królową polskiej botaniki". Była pierwszą aptekarką-chemiczką, na zamku Golubskim miała swoje małe laboratorium, w którym przyrządzała lekarstwa ziołowe; korzystał z nich dwór ale także zwykli ludzie, bowiem każdy miał prawo otrzymać bezpłatnie (!!!) lekarstwa od księżnej. To księżna Anna wyhodowała pierwsze w Polsce sadzonki tytoniu (wówczas rośliny leczniczej). Sponsorowała naukowców, jej staraniem wydany został "Zielnik" Syriusza (kompendium ówczesnej wiedzy botanicznej, książka gruba na 1600 stron). Sama księżna władała biegle pięcioma językami, w tym tzw. łaciną wysoką, której znajomością mogła się pochwalić wówczas zaledwie garstka uczonych w całej Europie.
O całe epoki wyprzedzała Europę pod względem tolerancji religijnej. Za jej czasów starostwa Golubskie a szczególnie Brodnickie stały się azylem dla osób prześladowanych za wiarę.
Sama księżna interesowała się bardzo losem swoich poddanych. Ufundowała nauczyciela dla mieszczan, pisała listy w sprawie prostych ludzi, którzy prosili ją o pomoc i sprawiedliwość. Trudno było odmówić prośbie księżnej, prawda?  ;;)















Wyznanie luterańskie przysporzyło jej wielu zajadłych wrogów w ówczesnej, ultrakatolickiej Polsce (historia lubi się powtarzać); nazywano ją "upartą heretyczką" a po jej śmierci zaczęto zacierać pamięć o niej. Dość skutecznie.
Ręka w górę, kto bez pomocy wujka Googla wie, gdzie została pochowania?  :hmm:

A dla tych, co literek się nie boją:

https://rumblegarage.wordpress.com/2015/02/08/na-wlosciach-ksieznej-anny-wazowny/
Jawa 634 Vape + Velorex 562 (zaprzęg) - stworzona, by cieszyć
Kawasaki GPz 750 KZ 750E

Offline Fala

  • 80 km/h
  • **
  • Wiadomości: 181
  • Płeć: Kobieta
  • Skąd: Toruń
Odp: Na włościach księżnej Anny
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 08, 2015, 10:57:37 am »
w kościele Marii Panny :) Swego czasu był to zbór protestancki. I nie korzystałam z google ;D

Offline gibek73

  • Suzuki DL650 V-Strom K4
  • 220 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 1412
  • Płeć: Mężczyzna
  • let's ride
    • Suzuki DL650 V-Strom K4
  • Skąd: Toruń
Odp: Na włościach księżnej Anny
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 08, 2015, 11:18:19 am »
w kościele Marii Panny :) Swego czasu był to zbór protestancki. I nie korzystałam z google ;D
no Hubertus, jaka nagroda ??  :)

Offline Hubertus

  • Jawa 634 Vape + Velorex 562 Kawasaki GPz 750 KZ 750E
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 468
  • I'm a Rocker...
    • rumble garage
  • Skąd: To tu, to tam...
Odp: Na włościach księżnej Anny
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 08, 2015, 11:28:40 am »
w kościele Marii Panny :) Swego czasu był to zbór protestancki. I nie korzystałam z google ;D
no Hubertus, jaka nagroda ??  :)

I to Ci się chwali  :wings:

Co do nagrody, coś się wymyśli  ;)
Jawa 634 Vape + Velorex 562 (zaprzęg) - stworzona, by cieszyć
Kawasaki GPz 750 KZ 750E

Offline KSD

  • BMW F850GS
  • Administrator
  • 300 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 15884
  • Płeć: Mężczyzna
  • Skąd: Toruń
Odp: Na włościach księżnej Anny
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 08, 2015, 11:38:06 am »
Hubertus, dzięki za ciekawy kawałek Historii  :oki:
Osobiście zagłębianie się w stare dzieje, sprawia mi coraz więcej frajdy :)

Fala, gratulacje za natychmiastowe rozwiązanie zagadki  :)B
Czysty motocykl jeździ szybciej!